
W ostatnią niedzielę zadziwiły nas ruiny folwarku Amerykan - trudno uwierzyć, że można pozwolić aby taki obiekt popadł w ruinę. Widzieliśmy też kwitnące śnieżyczki i nie tylko! Na koniec gościliśmy się w starym wiatraku. Dziękujemy Irmie i Reinholdowi za pokazanie nam tych uroczych zakątków.
Album z tej wyprawy w przygotowaniu. W niedzielę o 13.30 znów spotkanie koło sklepu"Polo".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz