Przerwa świąteczno-noworoczna

Mikołajkowym wyjazdem do Wisły zakończyliśmy tegoroczny sezon nordic walking.
Na naszej stronie znajdziecie zdjęcia z weekendu w Wiśle, można je sobie pobrać, bo część zostanie niebawem skasowana.
Następne spotkanie planujemy 7 stycznia o godz. 16:00 w strzeleckim parku.
Życzę Wszystkim zdrowych, spokojnych Świąt i radosnego kijkowania w gronie rodzinnym.
Myślę, że taka "kijkowa tabletka ruchu" ucieszy też naszych najbliższych!

Relacja z wyjazdu do Wisły

Wyjazd do Wisły, w czasie kiedy wszędzie szalał orkan Ksawery, przygotowała Iwonka. Oprócz innych atrakcji obiecała nam piękną pogodę i chyba kijami przegoniła ten wiatr, a uśmiechem zaprosiła słonko. Dziękujemy Ci pięknie i prosimy o jeszcze!

A to relacja z pamiętnika Iwonki:

Wyjazd mikołajkowy do Wisły to już tradycja dla strzeleckiej grupy nordic walking. W czapkach mikołajkowych a niektórzy nawet w pełnym stroju św.Mikołaja wędrowaliśmy w sobotnie popołudnie tj.7 grudnia 2013 roku po szlakach Beskidu Śląskiego. Tym razem organizator Rajdu Mikołajkowego nordic walking tj. Wiślańskie Centrum Kultury zaproponowało  nam 3 trasy do wyboru. Część grupy wybrała malowniczą trasę przez Gróniczek i Kozińce -8 kilometrową, reszta natomiast przez Wisłę Czarne, serpentynami koło zapory a  potem koło Zameczku Prezydenta dotarła do Przełęczy Kubalonka. Tam czekała na nas biesiada w góralskiej kolibie. Oprócz tańców i śpiewów wokół paleniska można było posmakować oscypki i góralskiego grzańca . Potem można było zdobyć nagrodę lub zostać wylosowanym. Nasza grupa jako najliczniejsza (24 osoby ze Strzelec Opolskich) zdobyła szklany puchar i karnet na 24 zjazdy na Stoku Pasieka oraz wywołanie zdjeć. Oj! ta Wisła atrakcyjna i piękna kusi stale by do niej wracać.

Okazało się , że każdy może otrzymać  nagrody o jakich się nawet nie marzyło. I tak jeden z małżonków zdobył drewniane łyżki, choć myślał że to „łyski” by dać upust swoim fantazjom kulinarnym, inny 5-litrową farbę, by móc zrealizować marzenia żony, jeszcze inny 4-godzinny karnet na basen – bez żony…. A panie jakie nagrody otrzymały? No cóż karnet do solarium , żeby się zrobić na czekoladkę i czekoladkę i  jeszcze pędzle do upiększania –wnętrz mieszkania. 

Ale najwieksza niespodzianka wieczoru jest przed nami. Zbiegamy z górki na przystanek autobusowy i czekamy na … Godota.   Okazuje się, że autobus o którym zostaliśmy poinformowani przez Wiślan odjechał dzień wcześniej tj. w piątek. Ale grupa zaprawiona w boju postanawia podjąć wyzwanie dane przez los i rusza ciemnym lasem wśród buczyn i świerków istebniańskich po przygodę. Po 14 kilometrach trasy i 3 godzinach zabawy czeka nas jeszcze przejście 6  kilometrów by dotrzeć do Willi Dona na miejsce noclegu. Podczas naszej wędrówki każdy miał ważne zadanie do spełnienia. Byli ci, którzy prowadzili grupę i ci, którzy zamykali mikołajkowy korowód, ci którzy śpiewali i ci którzy się denerwowali, ci którzy AUTO wołali i ci, którzy się bali ale także ci, którzy oświetlali grupę latarkami, komórkami i ciepłymi słowami. A nad naszymi głowami gwiaździste niebo zapowiadało piękną niedzielę. 

W niedzielny poranek słońce i dodatkowe kilka centymetrów śniegu , który spadł w nocy nastrajało  radośnie do wyprawy w góry. Wraz z przewodnikiem górskim –Mariuszem z Wisły, który interesująco i humorystycznie opowiadał o krajobrazie wokół nas a także odpowiadał na każde zadane pytanie (także na te o poszczególne części garderoby)  wyruszyliśmy z kijami na trasę. Wędrowaliśmy z Wisły Czarne do Wisły Malinka by tam wspiąć się na trybuny skoczni im. Adama Małysza a potem podziwialiśmy panoramę Beskidów z cieńkowskich grzbietów. Po dwóch nieudanych próbach odpoczynku w chatkach góralskich (bo to jeszcze „minutka” przed sezonem) udało nam się znaleźć otwartą przystań czyli „Drewutnię”. Przy gorącej herbacie i kwaśnicy podziwialiśmy piękną panią właścicielkę w stroju regionalnym cieszyńskim. Z „Drewutni” mieliśmy już rzut kamieniem do naszej bazy gdzie doprowadził nas przewodnik i podziękował za wytrwałość. To niezłe połączenie zażartował - wędrówka  nordic walking po górach w śniegu do kolan. Pożegnaliśmy przewodnika z nadzieją, że jeszcze się spotkamy i po wypiciu pożegnalnej kawy w pensjonacie opuściliśmy gościnną Wisłę.

Pozdrawiam cieplutko Wszystkich kijkowiczów i ich rodziny, życzę pięknych świąt i wiary w dobro człowieka - Wasza blogowiczka Iwona.

Mikołajkowy Marsz Nordic Walking w Wiśle

Oto informacja o marszu zamieszczona na serwisie wisla.pl:

Tym razem do wyboru były trzy trasy o różnym stopniu trudności. Najkrótsza przebiegała przez Jonidło, Gróniczek, Grónie, Kozińce, która liczyła ok. 8 km. Średni dystans liczył ok. 14 km i biegł przez Dolinę Białej Wisełki i Zameczek. Najdłuższą 18 km trasę pokonało 5 osób, maszerując przez Wisła –Czarne, Zameczek, Stecówkę by następnie zejść na Kubalonkę.
W kolybie Doroty i Andrzeja Cieślarów na Kubalonce dla utrudzonych uczestników marszu czekała pieczona kiełbasa oraz gorąca herbata. Dodatkową atrakcją była Mikołajkowa Biesiada poprowadzona przez zespół TirolBand. Tradycyjnie Wiślańskie Centrum Kultury nagrodziło, dzięki wsparciu Sponsorów najliczniejszą grupę Mikołajkowego Marszu Nordic Walking, którą w tym roku otrzymała 25 osobowa grupa ze Strzelec Opolskich. Puchar dla najliczniejszej rodziny pięcioosobowa rodzina Stanuch ze Strzelec Opolskich. Puchar najstarszego uczestnika zabawy otrzymał Bogdan Jakubiak, który w dniu imprezy obchodził 70 urodziny. Nagrodę za przybycie z najodleglejszej miejscowości otrzymał również Bogdan Jakubiak, który dotarł na marsz z Warszawy. Za wygrane kategorie, zaangażowanie i pomoc w Mikołajkowym Marszu w postaci zasponsorowania nagród został nagrodzony biletem na Puchar Świata w skokach narciarskich Najmłodszym uczestnikiem zabawy była Ania Cieślar z Przezchlebia (urodzona w 2007 r.). Nagrodę specjalną dla najbardziej oryginalnego uczestnika otrzymał Zenon Charczuk, który pokonał najdłuższą trasę. Wyróżnienia otrzymali: Filip Słoneczny z Jastrzębia Zdroju oraz Ryszard Kociołek ze Strzelec Opolskich za mikołajkowy ubiór w którym pokonywali całą trasę na Kubalonkę. Zabawa taneczna z licznymi nagrodami trwała do godzin wieczornych. Mamy nadzieję, że wspomnienia z udziału w tej imprezie jeszcze długo zostaną w pamięci uczestników.

Galeria zdjęć w serwisie wisla.pl
Link do oryginalnego artykułu

niedziela, 1 grudnia

Mam nadzieję, że jutro pogoda dopisze i uda się nam pojechać do lasu na pierwszy tegoroczny, grudniowy spacer. Do zobaczenia koło sklepu Polo o 13.30.

niedziela, 24 listopada

W niedzielę spotykamy się jak zwykle o 13.30 koło sklepu Polo a trasę uzależnimy od pogody. Zapraszam.

Niedziela, 16 listopada

W naszej galerii pojawiły się nowe jesienne zdjęcia. Jutro, 16 listopada marsz zaczynamy już spod osiedlowego Polo. Do zobaczenia o 13:30.

niedziela, 10 listopada

Jutro wybieramy się do Rozmierki, proponuję zabrać lampki. Zbiórka o 13.30 koło sklepu Polo. Zapraszam.

Marsz Mikołajkowy w Wiśle

Witajcie!!! Tutaj Wasza blogowiczka Iwona. Serdecznie zapraszam sekcję Nordic Walking Strzelce Opolskie na mikołajkowy rajd do Wisły. To już tradycja, że będziemy w czapeczkach św. Mikołaja (i nie tylko w czapeczkach) wędrować z kijkami po Beskidzie Śląskim, a potem w góralskiej kolibie wywijać hołubce i tańce łamańce. Atrakcji nie zabraknie tym bardziej, że wyjazd jest planowany na dwa dni więc w niedzielę będziemy mogli nacieszyć się pięknem przyrody: gór i lasów, a do tego zdobyć sporo informcji realioznawczych. A teraz konkrety:

Wyjazd 7 grudnia 2013 - godz. 9:00 spod Polo - Strzelce Opolskie (samochodami osobowymi), godz. 12:00 rejestracja na Rynku w Wiśle - opłata za uczestnictwo w rajdzie i poczęstunek - 15 zł (każdy indywidualnie uiszcza podczas zapisów). Start: godzina 13.00 oczywiście po wcześniejszej rozgrzewce, do wyboru 3 trasy - szczegóły na miejscu w Wiśle

Zakończenie rajdu na Przełęczy Kubalonka, potem biesiada i tańce w Kolibie "U Cieślara" za zajazdem u Michała!!! Do uzgodnienia na miejscu sposób powrotu z potańcówki!!!

Nocleg - u Marysi, Wisła Czarne - koszt 40 zł (jest pościel i ręczniki :)), a także parking, bez śniadania. 8 grudnia 2013 - śniadanie we własnym zakresie, ale być musi, bo ruszamy o 9:00 na wycieczkę górską wraz z przewodnikiem turystycznym - górskim, (ważne by wziąć ciepłe ubranie i przeciwdeszczową kurtkę). Planowany czas wycieczki 5-7 godzin, opłata przewodnicka - 10 zł od osoby.

Popołudnie - do uzgodnienia, np. obiad, polecam jednakże stylową knajpkę "Pod czarcim kopytem" w Ustroniu na Równicy (z grzańcem jakiego nie piliście nigdy...). Powrót - wieczór.... Atrakcje czekają i nas wołają! Hej! Zapisy, a także wpłata za nocleg i przewodnika - 50 zł, należy uiszczać u Iwony Krzysztofowicz do dnia 18 listopada 2013. Ilość miejsc noclegowych ograniczona, obowiązuje więc kolejność zgłoszeń.

Nasza piosenka

Dziś na naszej stronie umieściliśmy piosenkę, która doskonale wyraża to, co czujemy, kiedy wybieramy się na naszą kolejną wędrówkę. To piosenka o ludziach, którzy lubią chodzić i zachwycać się naturą tak jak my. Posłuchajcie!
A niedzielną trasę wybierzemy jutro - zależnie od pogody. Zbiórka koło sklepu Polo o 13.30. Zapraszam.

Zmiana godziny wtorkowych spotkań

Od wtorku (29 października) aż do wiosennej zmiany czasu będziemy się spotykać w parku o godzinie 16. Zapraszam serdecznie.

niedziela, 27 października

W niedzielę (27 października) jedziemy do Poręby, idziemy Drogą Starostrzelecką do Leśnicy, potem na Górę Św. Anny i wracamy do Poręby. Zbiórka jak zwykle o 13.30 koło sklepu Polo. Zapraszam.

sobota, 19 października

W najbliższą sobotę (19 października) o godz.13 spotykamy się za sklepem Polo i jedziemy do amfiteatru na Górze Św. Anny. Odbędą się tam zawody na trasie o długości 5 km (szczegóły w poprzednim poście).

Niedziela, 13 października

Jutro (13.10.2013) jedziemy na Górę Św. Anny. Wyruszamy z amfiteatru i przejdziemy trasę, na której 19 października odbędzie się VI Cross Góry Św. Anny i Marsz Nordic Walking (szczegóły na stronie www.mojbieg.pl).


Po marszu Zosia zaprasza nas na znaną nam już fantastyczną zupę dyniową.

Mistrzostwa świata w Nordic Walking - Z pamiętnika Kijkowiczki Iwonki c.d.

Mistrzostwa Świata Nordic Walking 2013 w Szklarskiej Porębie – SEKCJA NORDIC WALKING w Strzelcach Opolskich

Przepis na doświadczenie intensywności życia i radości:

1. Weź ze sobą kilka życzliwych Ci osób.
2. Spakuj plecak, torbę i koniecznie wygodne buty (tak, aby oba były z tej samej pary).
3. Weź kije!!!
4. Zarejestruj się na Mistrzostwach Świata na Polanie Jakuszyckiej i odbierz koszulkę, która przypomni Ci o chwilach trudu i euforii podczas rekreacyjnych spacerów w parku.
5. Odbierz chip i numer startowy – może ten numer uczyni Cię szczęśliwym posiadaczem czapeczki podczas losowania nagród.
6. Wieczorem oddaj się miłej rozmowie z „towarzyszami boju”
7. Idź spać przed północą.
8. Rano zjedz śniadanie na stołówce, gdzie temperatura jest odpowiednio niska, by Cię o poranku rozbudzić (i na pewno nie pali się w kominku).
9. Przybądź na miejsce zawodów punktualnie, bo tylko organizator może się spóźnić!
10. Ważne, by choć na moment zaistnieć medialnie - to buduje ducha grupy i integruje jej członków:
    • krótki wywiad w telewizji lokalnej,
    • wiwaty jako odpowiedź na pozdrowienia od konferansjera (zauważył grupę strzelecką dzięki banerowi, który wykonał Bogdan).
11. Stanąć na starcie wg regulaminu w odpowiedniej grupie wiekowej (to nic, że czujesz ducha dwudziestolatki, musisz stanąć w 40+ lub 55+).
12. Ruszyć w dobrym kierunku! Oddychając górskim powietrzem iść w słońcu, patrząc na przebarwiające się drzewa, szczyty gór, młodniki modrzewiowe...
13. Nie biec!!!
14. Nie dawać z „siebie wszystkiego” na pierwszym kilometrze!!!
15. Nie potykać się! Kamienie Cię nie usprawiedliwią, gdy sędzia będzie chciał Ci dać żółtą kartkę.
16. Pozdrawiać sędziów (bardzo tym zdziwionych)!
17. Przepuszczać koleżanki (bo koledzy są z przodu), które krzyczą „Lewa wolna, prawa wolna” i nie martwić się, że jesteś w grupie 40+, a „biorą” Cię 65+.
18. Prowadzić krótkie rozmowy, ale unikać sformułowań: „... długo jeszcze pod górę..?”, „ale gorąco”, itp.
19. Nie zapominać o postawie kijkarza - to odróżnia Cię od otaczających Cię biegaczy i chodziarzy.
20. Cieszyć się, że pokonujesz swoje zmęczenie, malkontenctwo, spadek formy.
21. Dojść do mety i oddać chip - za moment otrzymasz SMSa z Twoim wynikiem – jest piękny i najlepszy.
22. Przyjąć medal!!!
23. Być dumnym z ukończenia trasy - 10 km Cross.
    Bohaterką Cross 10 km została Hania Konieczna – ośmiolatka, która dzielnie pokonała wraz z rodzicami całą trasę zawodów. Gratulujemy!!!
24. Rób co chcesz: Jedz, pij, módl się, kochaj ludzi i świat!!!
    JEŚLI:
    • chcesz podwoić swoją euforię i adrenalinę
    • lub jesteś niezdecydowany
    • lub chcesz, jako samotny szary żagiel, być przywitanym przez wszystkich?
    To weź udział w Crossie na 20 km!!!
    Bohaterem grupy został Rysiu Kociołek, który wystartował z Polany Jakuszyckiej i po 20 km zmagania się na nią wrócił witany głośnymi okrzykami wiwatującej 10-ki, która z podziwem patrzyła i myślała – „on nasz i dał radę”. Gratulujemy wytrwałości Rysiu!!!
25. Czekaj w słońcu i na wietrze 2 godziny na losowanie nagród – może wycieczka do Brukseli będzie Twoja?
26. Wieczorem odpocznij, ale koniecznie cicho, bo w pensjonacie mogą być wirtualni goście z Warszawy.
27. Następnego dnia rano wyjdź wcześnie na szlak.
28. Albo... weź udział w zawodach HILLu – tj. wspinaczce z kijami na Szrenicę -1 362 m n.p.m.
    Bohaterka drugiego dnia (pierwszego także, bo najszybsza z grupy strzeleckiej) Krysia Solarz – góralka z rozwianymi włosami pokonała w niedzielne przedpołudnie swoje zmęczenie, ból, stres i zdobyła w morderczym tempie Szczyt Szrenicki w 2 godziny i 4 minuty. Gratulujemy odwagi, męstwa i zacięcia!!!
29. Możesz też zamiast HILLu wziąć udział w „Linnu” - wciąganie kolejką linową bez kijów, na górze będzie można zachwycać się pięknymi widokami - panoramą Karkonoszy!
30. Zjedz dobry niedzielny obiad.
31. Spójrz przyjaźnie na piękny świat wokół!!! i ruszaj do domu!

Uczestnicy zawodów: Danuta Jankowska, Ryszard Kociołek, Hania Konieczna, Kasia Konieczna, Wiesiek Konieczny, Iwona Krzysztofowicz, Krystyna Solarz, Klementyna Szponar, Dorota Wieczorek, Brygida Wróbel.

Mistrzostwa Świata w Nordic Walking

   W Szklarskiej Porębie w ostatni weekend rozegrano Mistrzostwa Świata w Nordic Walking. Część naszej strzeleckiej grupy postanowiła wziąć w nich udział. Chcieliśmy potraktować swój start jako zabawę, gdyż nigdy nie chodziliśmy wyczynowo. Mimo to nasza grupa była bardzo widoczna.
   W sobotę na Polanie Jakuszyckiej wystartowało kilkuset zawodników na trasie CROSS (10 lub 20 km). Z naszej dziesięcioosobowej grupy najlepszy czas miała Krysia a nasza kijkarka Hania (8 lat) była najmłodszą zawodniczką na 10 km.
   W niedzielę startowali zawodnicy lubiący ekstremalne podejścia. Uczestnicy zawodów musieli wejść z dolnej stacji wyciągu narciarskiego na Szrenicę. Z naszej grupy odważyła się na to tylko Krysia.
   Mimo ogromnego zmęczenia wszyscy dotarliśmy na metę z uśmiechem. Pogoda była idealna, widoki przepiękne, wróciliśmy do domów z medalami za udział w mistrzostwach świata:)

Niedziela 25.09 i Mistrzostwa Świata w Nordic Walking 5-6.10

Jutro, 25 września jedziemy do Kadłuba-Pieca. Wychodzimy spod starego młyna na Barwinku i idziemy do Spóroka nad Ptasi Stawek. Wracamy obok stawu Wierzecznik. Zbiórka na parkingu koło sklepu Polo o 13.30, zapraszam :)

Za tydzień, 5 i 6.10 wyjeżdżamy na Mistrzostwa Świata w Nordic Walking do Jakuszyc. W związku z tym zajęcia w Strzelcach nie odbędą się.

„Czy można wrócić z Gór Sowich nie osowiałym?” - z pamiętnika kijkowiczki Iwonki c.d.

Sekcja nordic walking w Strzelcach Opolskich ponownie na szlaku górskim!!!!

Wczesnym rankiem o 6:10 ruszamy z domu by spotkać się z gromadą kijkarzy –zapaleńców na umówionym miejscu. Celem wyprawy są najstarsze Góry Europy –Góry Sowie, ciągnące się na południe od Wałbrzycha w makroregionie Sudetów Środkowych.

Marsz rozpoczynamy podejściem (wyjątkowo krótkim z powodu deszczu) do schroniska „Zygmuntówka” powstałego w 1938 roku na stoku Rymarza w pobliżu Przełęczy Jugowskiej. Pogoda daje nam szansę byśmy mogli pokazać klasę najwyższą –„prawdziwych twardzieli”. W deszczu ruszamy na Wielką Sowę. Najwyższy szczyt Gór Sowich- 1015npm zdobywamy w kapturach i kurtkach przeciwdeszczowych ,wielu z nas także w mokrych butach. Następnie po chwili odpoczynku w podskokach dochodzimy do miejsca noclegu do schroniska „Orzeł” –wybudowanego w 1931 roku. Tutaj możemy się przebrać w suche ubrania by odważnie podjąć dalszą wyprawę do sztolni –„Rzeczka”. Tam zwiedzamy tajemnicze tunele zbudowane w latach 1943-1945 dla nazistowskiej III Rzeszy. Z powagą i smutkiem snujemy się przez kolejne korytarze i wykute w skale pomieszczenia słuchając słów przewodnika o funkcjonowaniu mechanizmu zagłady tysięcy ludzi przy budowie potężnego komplesu tajemnych podziemi Riese. Zmarznięci i przemoczeni  jedziemy na obiadokolację.

A wieczorem w schronisku przy swojskich wyrobach-kiełbaski, ogóreczki, ser, chleb oddajemy się konwersacji i planujemy następne wyprawy. Rozmowy intensyfikują się pod wpływem równie swojskich trunków – wiśniówki, bzówki, mandarynówki by potem przejść w  tańce i z inicjatywy najmłodszej uczestniczki Majki -12 lat „turnieje” tenisa stołowego. A o północy duchy kobiet nawiedzają schronisko w …….. płaszczach przeciwdeszczowych i straszą niesfornych mężczyzn.
W niedzielę rano o 8- mej wszyscy punktualnie siedzą przy stolikach by pysznić się jajecznicą z bułeczkami. Jeszcze tylko kawa (choć  niektórzy już o 6 rano „zaliczyli” ten wzmacniający napój).
Ruszamy czerwonym szlakiem do sztolni „Osówka”. Nasz przewodnik „Bogdan Wspaniały” opowiada nam barwnie i wyczerpująco o historii tego regionu. Idziemy szlakiem czarnym, który prowadzi po nasypie usypanym podczas II wojny światowej przez więźniów budującym podziemne miasto. Po nasypie  biegła kolej wąskotorowa- ponad 100 km torów wybudowanych na potrzeby organizacji pracy w tunelach. Obserwowaliśmy pozostałości bunkrów, betonowych zabudowań (Kasyno, Siłownia) ukrytych w lesie choć niszczejących jednak świadków historii. Część grupy zwiedza wraz z przewodnikiem kompleks „Osówka” – ok. 1800 metrów wąskich korytarzy tworzących podziemny labirynt w układzie szachownicy. Choć nieznane jest przeznaczenie i cel podziemnego kompleksu Riese, to jednakże sposób w jaki powstawał, lokalizacja i precyzja wykonania napawa wszystkich grozą i przerażeniem. Po krótkiej przerwie podzieleni na 2 grupy ruszamy w dalszą drogę. Jedna grupa Masywem Włodarza przez Przełęcz Marcową schodzi do miasteczka Głuszyce. Druga wędrując od południa zwiedza w Głuszycy miejsca dzieciństwa i młodości kilku uczestników wyprawy.

Wszyscy spotykamy się wspólnie na Łowisku Pstrąga w Łomnicy. Ryby smakują wybornie a karczma ze starymi eksponatami: telewizorami, zegarami, maszynami do szycia, obrazami i innymi jest dla wielu wspomnieniem z dawnych lat.  Niedzielne wędrowanie dobiega końca jednak atmosfera radości i zapału trzyma naszą grupę także w drodze powrotnej. Podziwiamy kolejne pasma sudeckie: Góry Stołowe , Karkonosze i „nasze” opolskie czyli Opawskie.

Wszyscy zdajemy egzamin na „prawdziwych twardzieli” i na pewno nikt nie wrócił z Gór Sowich osowiały...

Autorka pamiętnika kijkowicza: Iwonka Krzysztofowicz

Po ekstremalnej wyprawie w Góry Sowie :)

Wycieczka, która miała być weekendowym spacerkiem po Górach Sowich, okazała się naszym jak dotąd najbardziej ekstremalnym wyjazdem :) Zaraz na początku, po pierwszych 20 minutach marszu, chcieliśmy poczekać na lepszą pogodę w schronisku, jednak nie doczekaliśmy się jej i po prostu ruszyliśmy dalej. Zdobyliśmy Wielką Sowę kompletnie przemoczeni. Następnie, aby zgodnie z planem zwiedzić sztolnie Walimia, musieliśmy się wszyscy przebrać w suchą odzież :)

Sztolnie Walimskie to pozostałość po prowadzonych przez Niemców o 1943 r. pracach budowlanych pod wspólnym kryptonimem "Riese", czyli "Olbrzym", jako szereg podziemnych kompleksów i naziemnych budowli. Podziemna trasa turystyczna Sztolni Walimskich to w kompleksie "Rzeczka", jest jednym z najbardziej tajemniczych przedsięwzięć górniczych i budowlanych prowadzonych w Górach Sowich przez III Rzeszę.

Wieczorem deszcz przestał padać. Po noclegu w schronisku udaliśmy się do podziemnego miasta "Osówka", gdzie przewodnik Łukasz, młody człowiek o ogromnej wiedzy, wprowadził nas w tajniki tamtejszej historii. Następnie jeszcze zdobyliśmy górę Włodarz i poszliśmy skonsumować świeżego pstrąga w okolicznym łowisku.

Mimo naprawdę trudnych warunków atmosferycznych wszyscy wróciliśmy cali i zdrowi. Całą trasę perfekcyjnie przygotował dla nas nasz kijkowy kolega Bogdan, który za młodu również był w tamtych stronach przewodnikiem turystycznym :)

Dzisiaj spotkanie jak zwykle koło sklepu Polo o godz. 13:30. Zapraszam :)

Niedziela, 8 września

Jutro, 8 września wybieramy się w okolice Góry św. Anny, potrenujemy przed naszą wyprawą w Góry Sowie. Zbiórka o 13.30 na parkingu koło sklepu Polo. Zapraszam.

Wycieczka w Góry Sowie

W dniach 14 i 15 września wybieramy się na kijkową wyprawę w Góry Sowie!

Wyjazd o godz. 6:30 z parkingu koło Biedronki na ul. Gogolińskiej. Jedziemy do Jugowa koło Nowej Rudy. Idziemy czarnym szlakiem przez Przełęcz Jugowską do schroniska Zygmuntówka, następnie szlakiem czerwonym na Kozią Równinę i dalej na Wielką Sowę. Wracamy szlakiem czerwonym do Przełęczy Sokolej i dochodzimy do Sztolni Walimskich. Zwiedzamy sztolnie - cena biletu 12 zł. Udajemy się na obiadokolację i nocleg do schroniska Orzeł.

W niedzielę po śniadaniu idziemy szlakiem czerwonym przez Przełęcz Sokolą na Osówkę, potem Szlakiem Martyrologii do Kompleksu Riese. Zwiedzamy podziemną fabrykę - cena biletu 11 zł. Następnie wchodzimy na Włodarza, dalej szlakiem czerwonym na Jedlińską Kopę i szlakiem niebieskim w dół do miejscowości Głuszyca, stamtąd idziemy do Łomnicy. Zakończenie rajdu nad stawami Łowisko Pstrąga "Złota Woda", gdzie można kupić smażonego pstrąga.

Koszt dojazdu autobusem, noclegu,obiadokolacji i śniadania wynosi 120 zł. Osoby, które jeszcze nie zapłaciły proszę o wpłatę do czwartku.

Mam nadzieję, że nasze pogodowe szczęście znowu nam dopisze :)

Witam serdecznie wszystkich kijkarzy po wakacyjnej przerwie!

Jutro w Winowie k./Opola odbywają się III Mistrzostwa Opolszczyzny w Nordic Walking. Zainteresowanych proszę o kontakt telefoniczny.
Od wtorku (03.09) zaczynamy regularne treningi w strzeleckim parku. Spotkania będą jak zawsze o 17 na parkingu przy ul. Parkowej. Zapraszam.

Spływ kajakowy Małą Panwią

W niedzielę, 14 lipca spotykamy się ostatni raz przed wakacyjną przerwą. Sezon kończymy spływem kajakowym. Zbieramy się o 13.00 koło sklepu Polo w Strzelcach Op.lub o 13.30 w Zawadzkiem na parkingu naprzeciw cmentarza. Płyniemy 12 km do przystani Amazonka w Staniszczach Wielkich. Tam czeka na nas poczęstunek. Proponuję zabrać kostium kąpielowy, buty do wody i środek przeciw komarom. Życzę wesołej zabawy!

Niedziela, 30 czerwca

W niedzielę, 30 czerwca spotykamy się o 13.30 za sklepem Polo i idziemy do Szymiszowa. W drodze powrotnej zatrzymujemy się na działce u Doroty. Zapraszam.

"Powitanie lata" w Jemielnicy

W sobotę, 22 czerwca jedziemy do Jemielnicy. O godz. 14 spod amfiteatru wyruszy marsz z kijkami, a o 16:15 rozpocznie się festyn "Powitanie lata". Zbiórka o 13.30 za sklepem Polo. Zapraszam.

Marsz po zdrowie na wyspie Bolko

W sobotę 15 czerwca jedziemy do Opola na wyspę Bolko i bierzemy udział w "Marszu po zdrowie". Zbiórka o 9.00 na parkingu za sklepem Polo.
W związku z sobotnim wyjazdem nasze niedzielne zajęcia nie odbędą się.

Relacja z pielgrzymki :)

Oto relacja z Pielgrzymki Entuzjastów Nordic Walking zamieszczona w serwisie www.gogolin.pl:

Mimo niesprzyjającej aury, aż 85 osób wędrowało na Górę św. Anny. Doroczna Diecezjalna Pielgrzymka Entuzjastów Nordic Walking odbyła się już po raz czwarty.

Zmienna pogoda nie przestraszyła amatorów wędrowania „z kijkami”. W miejscu zbiórki, przy kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gogolinie, zebrali się (1.06.) pielgrzymi z gminy Gogolin, sporą grupę stanowili mieszkańcy Strzelec Op., Opola, nie zawiodła również grupa Nordic Walking z Suchego Boru.  Sportowców powitał burmistrz Joachim Wojtala, ks. Waldemar Musiał – opiekun duchowy pielgrzymów oraz ks. Piotr Jędras. Grupa wyruszyła w kierunku Strzebniowa, gdzie przy kapliczce św. Jana Nepomucena był pierwszy krótki postój i wspólna modlitwa. Pielgrzymi zatrzymali się również przy kapliczce w Jasionej oraz w Żyrowej, gdzie właściciele gospodarstwa agroturystycznego „U Edyty” z Odrowąża przygotowali atrakcyjny posiłek m. in.  chleb z domowym smalcem, małosolne ogórki, dżem dyniowy i  witaminowy napój z pokrzyw. Po czterech godzinach marszu grupa szczęśliwie dotarła do sanktuarium św. Anny. Zwieńczeniem dorocznej pielgrzymki była msza św.

Organizatorem IV Diecezjalnej Pielgrzymki Entuzjastów Nordic Walking był Urząd Miejski w Gogolinie, Wydział Duszpasterski Kurii Diecezjalnej w Opolu, Gminny Ośrodek Zdrowia w Gogolinie oraz Grupa NW Suchy Bór.  Kierownikiem organizacyjnym przedsięwzięcia był inspektor Piotr Giecewicz z Wydziału Oświaty, Sportu i Rekreacji UM w Gogolinie.

Oryginalny artykuł

Dzień Matki i pielgrzymka na Górę Św. Anny

W najbliższą niedzielę (26 maja) wyjątkowo spotykamy się w parku o godz. 12:00. Przyłączamy się do akcji "Polska biega". Przejdziemy 6-kilometrową trasę. Później mamy czas na świętowanie Dnia Matki. Zapraszam.

W sobotę - 1 czerwca - zbieramy się o 8 rano na parkingu za sklepem Polo. Jedziemy do Gogolina, gdzie dołączamy się do IV Diecezjalnej Pielgrzymki Entuzjastów Nordic Walking na Górę Św. Anny.

Plan wycieczki na Masyw Śnieżnika

Sobota
Wyjeżdżamy spod sklepu Polo o godz. 7:00. Jedziemy autostradą, potem przez Nysę, Javornik, Lądek-Zdrój, Stronie Śl. do Kamienicy. Idziemy niebieskim szlakiem, a po krótkim odpoczynku w schronisku wchodzimy zielonym szlakiem na szczyt Śnieżnika. Będziemy tam ok. 12:00. Wracamy zielonym szlakiem wzdłuż granicy. Dochodzimy do szlaku żółtego i w lewo drogą do Kamienicy. Czas całej trasy ok. 5 godz. 20 min., dł. 15,3 km.
Obiadokolację w Lądku planujemy o godz. 17:00. Dla chętnych mamy zarezerwowane wejście na zabytkowy basen w Domu Zdrojowym Wojciech o godz. 18:00 (koszt 24 zł).

Niedziela
Po śniadaniu o godz. 8:00 jedziemy na Przełęcz Puchaczówka, stamtąd zielonym, a potem niebieskim szlakiem idziemy do Iglicznej (Sanktuarium MB Śnieżnej). Po ok. 40 min. odpoczynku kierujemy się żółtym szlakiem do Międzygórza. Odpoczywamy 40 min. i niebieskim, a potem zielonym szlakiem przez Czarną Górę wracamy na Puchaczówkę. Czas całej trasy ok. 5 godz. 30 min., dł. 15,7 km.

Pogoda ma być piękna ale zabierzmy coś przeciwdeszczowego, no i oczywiście krem z filtrem. O dobrych humorach nie przypominam, bo zawsze nam dopisują :)

Najbliższa niedziela

W najbliższą niedzielę, tj. 12.05 wybierzemy się w północne części powiatu strzeleckiego. Najpierw jedziemy do Krośnicy i idziemy do Krzyżowej Doliny. Po marszu robimy grilla w młynie na posesji zaprzyjaźnionego gospodarza :) Prowiant zapewniamy sobie we własnym zakresie :) Zbiórka, jak zwykle, za sklepem Polo o 13:30.

Plany na bliższą i dalszą przyszłość

Jutro (28 kwietnia) będziemy podziwiać kwitnące aleje czereśniowe. Jedziemy na Górę Św. Anny. Wyruszamy spod boiska przez folwark "Waldhof" do Żyrowej i Oleszki. Zbiórka o 13:30 na parkingu za sklepem Polo.

W tym samym miejscu o 8:30 w środę (1 maja) zbieramy się na wyjazd do Otmętu. Z okazji XXXI Biegu Ulicznego przygotowano tam 5-kilometrową trasę dla kijkarzy. W drodze powrotnej zatrzymamy się w Gogolinie i przejdziemy tamtejszą trasę nordic walking o długości 4,5 km.

W dniach 18-19 maja organizujemy wycieczkę na Śnieżnik. Nocleg planujemy w Lądku-Zdroju. Zainteresowanych proszę o zgłaszanie się do poniedziałkowego poranka.

W dniu 1 czerwca wybierzemy się na IV pielgrzymkę entuzjastów nordic walking z Gogolina na Górę Św. Anny.

Na zakończenie sezonu wiosennego - 14 lipca - jest zaplanowany spływ kajakowy Małą Panwią połączony z marszem nordic walking. Idziemy z Krasiejowa do Staniszcz, a z powrotem, już na wodzie, wracamy na grillowaną kiełbaskę. Chętnych proszę o kontakt.

Wspomnienia z rajdu na Biskupią Kopę

52 osoby z Gminy Strzelce Opolskie i Leśnica wybrały się autobusem na nasz kijkowy rajd „W poszukiwaniu wiosny".

Z pamiętnika kijkowiczki:
„Czy jechać kolejny raz na Biskupią Kopę? - pomyślała - tyle już razy wspinała się na najwyższy szczyt Gór Opawskich  (889 m n. p. m.) z rodziną i przyjaciółmi. Ah! ale nigdy z kijami wraz z zapaleńcami z sekcji nordic walking ze Strzelec Opolskich i Leśnicy. W Jarnołtówku 20 kwietnia 2013 powitały ich chmury i mżawka, która wyzwoliła jeszcze większą siłę i zapał do wędrówki, bo może na szczycie świeci słońce? Po krótkiej rozgrzewce i instruktażu pani Brygidy Wróbel ruszyli w poszukiwaniu wiosny. Przyroda wokół jakby łapała pierwszy oddech po zimie. W lesie zieleniły się drzewa iglaste, liściaste stały smukłe i „nieubrane” oczekując na promienie słońca. Tylko runo leśne ochoczo oznajmiało koniec zimy. Polany z cudownie kwitnącym i pachnącym czosnkiem niedźwiedzim pozwalały nacieszyć się pięknem wiosny, by po chwili wejść w strefę śniegu i lodu, gdy już dochodziliśmy do szczytu. Potem schodząc zielonym szlakiem do Zlatych Hor każdy mógł przez chwilę zadecydować na rozdrożu, którą wybrać drogę. Były dyskusję o różnicach w oznakowaniu tras górskich, narciarskich i leśnych w Polsce i w Czechach. Gdy nieopodal spadały drzewa, a ziemia dudniła (prace leśne) z jeszcze większym zapałem maszerowaliśmy w dół. A w Zlatych Horach w przydomowych ogródkach zachwyciły nas kwitnące żonkile i narcyzy.
Warto wyjść z domu, wziąć kije i pójść na wyprawę. Także Biskupia Kopa będzie wyglądała każdego dnia inaczej.”
Iwona Krzysztofowicz

Sobota, 20 kwietnia

Jutro o 7:25 wyruszamy spod Biedronki na ul. Gogolińskiej, a o 7:30 z parkingu na ul. Parkowej. Potem jedziemy do Leśnicy, Zdzieszowic i Krapkowic. Na Biskupią Kopę wchodzimy żółtym szlakiem z Jarnołtówka.
Jak wiecie, nie ma złej pogody na uprawianie nordic walkingu, a moja domowa stacja pogodowa pokazuje pół słonka i chmurkę, bez deszczu, może wreszcie znajdziemy wiosnę!
W związku z sobotnim wyjazdem nasze niedzielne zajęcia nie odbędą się.

Niedziela, 14 kwietnia

Jutro jedziemy na Górę św. Anny i idziemy szlakiem św. Jakuba do Ligoty Dolnej, potem do starego kamieniołomu oraz rezerwatu Biesiec. Potrenujemy wchodzenie pod górę przed naszym wyjazdem w Góry Opawskie. Zbiórka o 13.30 na parkingu za sklepem Polo. Zapraszam.

Rajd na Biskupią Kopę

Z kijkami na Biskupią Kopę

Za oknami zima więc pojedziemy szukać wiosny w Góry Opawskie. 20 kwietnia 2013 wybieramy się z kijkami na Biskupią Kopę. Jedziemy autobusem razem z kijkarzami z gminy Leśnica. Chętnych na wyjazd proszę o kontakt.
A w najbliższą niedzielę - 7 kwietnia 2013 - zbiórka jak zawsze o 13.30 na parkingu za sklepem Polo, obok przychodni Med-Piast. Zapraszam.

Niedziela 24 marca i zmiana godziny we wtorki

Jutro ostatni raz przed świętami wybieramy się na marsz - tradycyjnie o 13:30 spod przychodni. Następny raz spotykamy się dopiero we wtorek po świętach, przy czym małej zmianie ulega godzina rozpoczęcia - od teraz we wtorki będziemy zaczynać o godzinie 17:00.

Niedziela, 17 marca

Dziś jedziemy do Centawy i pójdziemy do rezerwatu Płużnica, stamtąd do Dąbrówki i powrót do Centawy. Zbiórka o 13:30 koło przychodni. Zapraszam :)

Nowe zdjęcia i plan na jutro

Dziś na naszej stronie pojawiły się nowe zdjęcia z Marszu Walentynkowego oraz niektóre z naszych marszów zimowych. Byliśmy m.in. w lasach w okolicach Podborzan, Rozmierki, Kadłuba Pieca, Jędryń, Gąsiorowic, Bokowego oraz Dziewkowic, Centawy, Gajdowego, a także w Szymiszowie, w rezerwacie "Tęczynów" i w przysiółku Sława. A na jutrzejszy marsz Ela poprowadzi nas w swoje ulubione miejsca - zbiórka jak zwykle o 13:30 koło przychodni.

Dzisiejsza niedziela

Jeszcze nie wiemy, gdzie dzisiaj się udamy - zadecydujemy o tym na zbiórce, która odbędzie się tam gdzie zawsze, o tej porze co zawsze :)

Niedziela - 24.02.2013

Jutro proponuję pojechać na stację kolejową w Szymiszowie i pójść drogą leśną wzdłuż torów w stronę Otmic. Powrót przez rezerwat "Tęczynów". Zbiórka, jak zawsze, pod osiedlową przychodnią o 13:30.

Strzelecki Marsz Walentynkowy za nami

Prawie 100 osób stanęło na starcie naszego Marszu Walentynkowego. Rozpiętość wieku była ogromna - od 3 do 76 lat. najwięcej sympatyków Nordic Walking było ze Strzelec Opolskich, ale byli też kijkarze z Dziewkowic, Siedlca, Rozmierki, Góry Św. Anny, Suchego Boru, Rożniątowa, Kadłuba, Jemielnicy, Piotrówki, Opola, Szczepanka, Szymiszowa, Krapkowic, Sieroniowic, a nawet ze Szczecina. Po rozgrzewce zatańczyliśmy nasz taniec kijkarza, a potem taniec belgijski - co wprawiło nas już na początko w doskonałe humory. Trasę w stronę Wieży Ischl pokazywały nam balony w kształcie serc, a małe serduszka były pochowane na drzewach i w krzakach. Naszym zadaniem było znaleźć ich jak najwięcej. Wygrali kijkarze ze Strzelec, gdyż byliśmy najliczniejszą grupą, ale bardzo dużo zebrali też mieszańcy Kadłuba z Rozmierką, Suchego Boru i Siedlca.
Na mecie przywitano nas czerwonymi ciasteczkami w kształcie serc. Potem były kiełbaski, ciepłe napoje i doskonałe ciasta, które zasponsorowała nam pani Renata Hendel z Krośnicy. Były konkursy, nagrody, losowanie drobnych upominków. Humory dopisywały walentynkowym kijkarzom do końca.

Dziękuję wszystkim, którzy pomagali w organizacji naszej imprezy, a wszystkim kijkarzom za udział.

Brygida Wróbel

Jutrzejsze kijkowe walentynki :)

Do tej pory my wyjeżdżaliśmy poza Strzelce Opolskie, żeby uprawiając Nordic Walking zwiedzać okoliczne miejscowości. Jutro zapraszamy do nas do Strzeleckiego Parku. Park jest teraz mocno rozkopany, ale to nie powinno nam przeszkodzić w naszym Walentynkowym Marszu.
Zapraszam wszystkich chodzących z kijkami. Poznajmy się i wymieńmy doświadczenia. Nordic Walking jest najbardziej efektywną dyscypliną sportu i sprawia nam ogromną przyjemność - im więcej chodzimy tym bardziej jesteśmy zachwyceni. Dlatego zaprośmy osoby, które są dla nas ważne, które kochamy - duże i małe. Połączmy radość z ruchu z radością z przebywania z bliskimi. Pomyślmy, że to co najważniejsze w życiu możemy mieć za darmo. O zdrowie i swoich bliskich możemy zadbać sami - wystarczy zrobić pierwszy krok :)

Plan na niedzielę (10.02.2013) i taniec belgijski

Nasz jutrzejszy marsz zaczynamy w Dziewkowicach. W planach mamy Centawę i Gajdowe, skąd będziemy się kierować w stronę Jemielnicy. Zbiórka standardowo pod osiedlową przychodnią o godzinie 13:30.

 Jak już niektórzy z Was wiedzą, na naszym Marszu Walentynkowym zamierzamy tańczyć "taniec belgijski". Zobaczcie sobie tutaj i tutaj, o co chodzi i spróbujcie potrenować.

I Walentynkowy Marsz Nordic Walking 17 lutego!

Zapraszamy serdecznie na nasz Pierwszy Walentynkowy Marsz Nordic Walking, który odbędzie się w niedzielę 17 lutego w strzeleckim parku. Szczegóły na plakacie (proszę kliknąć na obrazek, żeby zobaczyć powiększenie). Tego nie można przegapić! :)

Rozmierka - Kadłub-Piec

Jutro - w niedzielę 3 lutego - mamy zaplanowaną trasę z Rozmierki do Kadłuba-Pieca. Zbiórka koło przychodni o 13:30. Można też czekać na nas w Rozmierce. Zapraszam.

Niedziela 27 stycznia i Marsz Walentynkowy 17 lutego

W związku z tym, że w zeszlą niedzielę musieliśmy zmienić plany i nie udało nam się dotrzeć do Podborzan, wybierzemy się tam jutro (27.01). Wyruszamy, tak jak zawsze, spod osiedlowej przychodni o 13:30.

Proszę również o zarezerwowanie sobie dnia 17 lutego od godziny 13 - planujemy zorganizować wtedy Marsz Walentynkowy z poczęstunkiem w naszym strzeleckim parku. Tego nie można przegapić :)

Niedziela 20 stycznia

W najbliższą niedzielę (20 stycznia) wybieramy się do lasu między Podborzanami a Gąsiorowicami. Zbiórka o godz. 13:30 koło osiedlowej przychodni. Zapraszamy :)

We wtorek, 15 stycznia 2013 r., zaczynamy nasz tegoroczny kijkowy sezon. Zapraszam wszystkich do parku na godzinę 16:00.